www.wnozczik.fora.pl

czarna1305

Mariusz, jak nie jesteś pewien,to idź i się zapytaj do dziekanatu. każdy mówi,to co słyszał. Większość z tych osób to niezainteresowani, więc mogą pisać co chcą...
czy nie jest łatwiej zadzwonić do dziekanatu i się dowiedzieć????????

karta6

A wiadomo już co z terminem poprawy, takim konkretnym??

aga

hej , wie ktoś kiedy jest kolejna poprawa z ćwiczeń z chemii? i czy w ogóle będzie?

Mariusz K

ja czekam na mała czarna bo Ona podobno ma sie w tym temacie orintowac:)

aga

ok to jak ktoś będzie coś wiedział to prosze pisać Smile

czarna1305

nom Pati miała zanieść prośbę Very Happy

da sobie radę Very Happy

*mała czarna*

hmm... no więc byłam dzisiaj w dziekanacie.... i powiem, że za kolorowo to nie jest... otóż pani prodziekan, powiedział, że nic w takiej sytuacji zrobić nie może, bo to jest poza regulaminem i jesteśmy w rękach p. Brochockiej, a przecież ona nam kazała iść do dziekanatu, także oni tam wszyscy są chyba bardzo ogarnięci.
Pani Prodziekan powiedziała, że owszem, może zadzwonić do babki od chemii, ale nie może jej nic sugerować w związku z poprawą... ona się jej tylko zapyta, czy Brochocka przewiduje jeszcze jakąś poprawę dla nas. także w sumie jest tak jakbym nic nie załatwiła.
a i jeszcze powiedziała, że jeśli to będzie jedyny przedmiot niezaliczony przez nas, to nawet nie mamy co marzyć o warunku, bo warunek na pierwszym roku daje się tylko w wyjątkowych okolicznościach. tak wiem, zaraz wszyscy będą pisać, że ich starsi znajomi mieli warunki na pierwszym roku, ale od tego roku jest nowa pani dziekan i to zmienia postać rzeczy.
czyli ogólnie jest źle, ale mamy się dowiadywać już telefonicznie jakoś w przyszłym tygodniu co i jak z tą chemią.

chyba muszę zacząć się z Wami żegnać...

p.s. Administrator tego forum ograniczył możliwość dodawania wypowiedzi bezpośrednio pod poprzednią (własną) wypowiedzią. Prosimy wyedytować poprzedni post tak, żeby zawierał nowe treści. -------> Hubert zmień to, bo to bez sensu!

mackoostry

Czyli co nie ma warunków np nie zalicze biologii i nie jestem na drugim semestrze ?

*mała czarna*

no ja tak zrozumiałam... ona powiedziała, że warunki są tylko dla ludzi, którzy np. leżeli długi czas w szpitalu, albo mieli jakąś tragedię rodzinną...
jak dla mnie to jest trochę chore, bo we wcześniejszych latach ludzie mieli szanse się poprawiać... chciałabym żeby to było tylko takie straszenie...

martusia

Słuchajcie ja miałam doczynienia z jedną Panią dziekan i z tą która jest teraz i powiem tak:fakt ta która była wcześniej dawała warunki na lewo i prawo , każdy mógł mieć ile chciał , niestety te dobre czasy mineły od kąd jest nowa Pani dziekan wszystko się zmienił ona uważa że na pierwszym roku NIE ma warunków , ale jeżeli będziecie przekonywujący to może sie wam udać , możecie mieć zwolnienie lekarskie lub spróbujcie na łzy , błaganie i życze powodzenia Smile

olud

i wyrzucą połowę roku op pierwszy semestrze, bo niezaliczyli 1 przedmiotu, nie chce mi sie wierzyć

Mariusz K

mi w dziekanacie poweidazała tak:to zalezy od pani dziekan czy da ten warunek czy nie.ale raczej optymistycznie niz pesymistycznie mi to powiedzieli.huj wie jak to bedzie

*mała czarna*

no mi dziś powiedziała pani prodziekan, że na pierwszym roku, cytuję: "jest eliminacja znacznej liczby studentów".

chyba zacznę się modlić... może to coś pomoże.

czarna1305

olud

moim zdaniem, na drugi semestr przepuszczą ludzi z jednym niezaliczonym egzaminem, a wywalać będą po 2 semestrze. szczególnie, że rozpisali już plan na 8 grup.